znikam... (125)
Potykam się o własny cień. Cień, którego już nie mam. Z dnia na dzień nie ma go coraz bardziej. I wreszcie znikam ja. Jak motyl bez barwy. Jestem pusta. Namaluj mnie, Wypełnij. Znikam.
rejestracja: 2010-12-25
ostatnia obecność:
2025-04-06 14:31
kontakty |